wtorek, 29 marca 2016

[26]"Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno" - Kirsty Moseley




Autor: Kirsty Moseley
Tytuł: Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno
Tytuł oryginału: The Boy Who Sneaks In My Bedroom Window
Seria:  ~
Następna część: ~
Strony: 352
Kategoria: dla młodzieży
Moja ocena: 9/10
Wydawnictwo: HarperCollins Polska







Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno-to bardzo słodka książka, ale czy do końca? Amber boi się dotyku innych, wyjątkiem jest tylko kilka osób. W jej przeszłości wydarzyło się coś, o czym chciałaby zapomnieć, ale niestety przeszłości nigdy nie da się uniknąć. 

  Tytuł tej książki jest mocno skomplikowany, no i o co w nim chodzi. Tytułowym chłopakiem jest Liam kumpel starszego brata Amber-Jeka. Liam co noc od 8 lat wkrada się do sypialni Amber. Przychodzi i znika.  Jednak nie jest on zawsze taki miły i opiekuńczy dla Ambs, rano Liam staje się straszny, jest nie miły dla niej. Może i ją lubi albo i nie.

  Historia nie jest zbytnio skomplikowana, dziewczyna przeżyła coś, o czym naprawdę nie chce mówić. A to wszystko przez jej ojca, który miała problemy w panowaniu nad sobą. Lubi Liama, ale tylko wtedy gdy zachowuje się normalnie, a nie jak dureń. W sumie nic specjalnego w tej książce nie ma, a jednak coś sprawiło, że zakochałam się w niej.
  Po pierwsze jest mega zabawna. Uwielbiam, gdy autorzy w swoich książkach pokazują to, że mają poczucie humoru. Kompromitujące sytuacje, żarty, które wycina sobie rodzeństwo i wiele innych.  Sprawia to, że książkę lepiej się czyta.
  Po drugie tajemnica, którą skrywa Amber może i nie jest zbyt oryginalna, ale jednak stanowi pewną tajemnicę (na początku). Jednak jej przeszłość powraca i ona musi sobie z nią poradzić.  Potem po wyjaśnieniu tej tajemnicy skrywa kolejną mało znaczącą, na szczęście nie przed nami. :)
  Po trzecie kto nie lubi czasem oderwać się od jakiejś mega skomplikowanych książek i poczytać sobie coś lekkiego? Romans nastolatków to coś idealnego na popołudnie, kiedy nudzą nas te wszystkie fantasy. Przyznajmy się też szczerze, że lubimy czytać o szalonych imprezach nastolatków i ich problemach.

  Najfajniejsze były chyba te rozdziały, kiedy to Amber brała udział w zakładzie. Chociaż motyw zakładu w książkach tej autorki jest bardzo częsty, to miło umilił nam książkę. Najbardziej w książce podobało mi się jej zakończenie, które jak można przypuszczać, że musi być słodkie. Po lekturze tej książki niektóre osoby na pewno będą chciały "rzygać tęczą" XD
Sama autorka niezbyt popisała się kreatywnością. Takie tam przyznam zwykłe sytuacje z życia nastolatków, jednak miło się to mi czytało. Co myślę, że odgrywa wielką rolę w kwestii czy to ktoś przeczyta, czy nie.
  Naprawdę Wam to polecam z czystym sumieniem, bo książkę naprawdę czyta się milo, szybko i przyjemnie. Fani mało skomplikowanych książek, romansów na pewno się ucieszą z tej książki. Odradziłabym ją fanom "ciężkich" książek oraz ludziom, którzy mają dość miłości obecnej wszędzie.

P.S Okładka jest dużo ładniejsza od oryginalnej. :D
No i książkę czytałam już dość dawno, ale skoro Polska premiera nie długo to chciałam Was zachęcić do sięgnięcia po nią. :D

27 komentarzy:

  1. Nie przepadam za takimi książkami i nie sięgnę raczej, ale recenzja sprawna:):)
    http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja lubię czytać takie lekkie książki. :) Bo dla mnie książka właśnie ma być relaksem, ma mi się ją czytać łatwo i przyjemnie (ale bez przesady). Możliwe że jak znajdę ją w księgarni to ją kupię.

    http://photos-fashion-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię książki, które nie są komedią a mimo wszystko potrafią nas rozbawić ;) Nie każda książka musi odmienić nasze życie, czasem wystarczy dobry czaso-umilacz :)
    Świetna recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakiś czas temu widziałam tą książkę i po krótkim opisie od wydawnictwa wydała mi się ciekawa. Po Twojej recenzji wiem, że jest nie tylko ciekawa, ale i humorystyczna, czyli warta przeczytania <3
    Świetna recenzja!

    Pozdrawiam,
    Franciszka

    http://miedzywymiarowefetysze.blogspot.com/

    I jeszcze nominuję Cię do Liebster Blog Award! :)

    http://miedzywymiarowefetysze.blogspot.com/2016/04/1-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem zachwycona okładką. Jest przecudowna moim zdaniem, bardzo przypadła mi do gustu. Cała historia musi być dokładnie taka jak piszesz - lekka i zabawna, idealna do zrelaksowania się. Na zakup książki pewnie byłoby mi trochę szkoda, ale może dorwę ją gdzieś w bibliotece albo uda mi się od kogoś pożyczyć! :D

    Pozdrawiam, bookworm :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozostaje ci jeszcze e-book :) Mam nadzieję, że przeczytasz!

      Usuń
  6. Brzmi zachęcająco :)
    http://julietguliet.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie wiem... jakoś mnie nie zachęciło :\
    Okładka przykuwa uwagę, ale jak dla mnie nie zachęca- wydaje się, że to kolejne romansidło gdzie będzie ,,i żyli długo i szczęśliwie"
    Heh chyba będę jedną z tych rzygających tęczą :p
    Swoją drogą Liam- ładne imię... :v
    Zapraszam do mnie na recenzję ,,Dotyku Julii"- czyli książki, którą miałam ochotę spuścić w klozecie :"v
    heroes-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę masz racji, bo to jest takie romansidło! :P

      Usuń
  8. Słodkość mnie nie odstrasza, dlatego bardzo chętnie sięgnę po tę książkę, zwłaszcza że ostatnimi czasy mam straszną ochotę na NA, a ten tytuł interesuje mnie od dawna. Skoro polecasz, tym większą mam ochotę przeczytać tę powieść :)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasem lubię sięgnąć po właśnie taką lekką książkę, ta wydaje się być bardzo fajna i muszę przyznać, że narobiłaś mi na nią ochoty! Zapisuje sobie tytuł :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie~Nataliaaa
    happy1forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale zapowiada się tak wspaniale, że mam ochotę lecieć i ją kupić! A NIE MOGĘ!
    Zostałaś nominowana!
    Więcej informacji tutaj: http://cudowneksiazki.blogspot.com/2016/04/liebster-blog-award-6.html
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za nominację! Znam to, bo cały czas czeka na mnie "Pani noc"!

      Usuń
  11. Mignęła mi kiedyś okładka i bardzo mi się spodobała! Ale co do samej fabuły... jakoś nie mam na nią ochoty.
    Obserwuję bloga!

    Pozdrawiam cieplutko ♥
    http://sleepwithbook.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkim się wszystko podoba! Nie zmuszam cię do przeczytania przecież :D

      Usuń
  12. Trochę przestraszyłaś mnie tym, że książka ta jest strasznie słodka, ale mimo to czuję się zaintrygowana tą pozycją ^^ Może uda mi się nie rzygać tęczą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie są takie momenty bardzo mocno słodkie, ale i gorzkich nie brakuje!

      Usuń
  13. Lubię młodzieżówki i mam nadzieję, że ta książka pojawi się w mojej bibliotece :)

    zapraszam do mnie: czytambozyje.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedy skończą mi się pomysły na to, co czytać, to sięgnę po tę książkę. Zaintrygowała mnie okładka, ciekawie wykorzystany kontrast, ale nie szczególnie lubię romanse;d Coś lekkiego i z humorem na bank się kiedyś przyda:D Fajna recenzja :D

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, to zostaw coś po sobie! To motywuje. :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.