sobota, 30 kwietnia 2016

Czytelnicze podsumowanie!


– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.*




Hejka!

Dziś ostatni dzień kwietnia i jakże by się obyło bez podsumowania? Stwierdziłam, że ogólnie podsumowania będą co 2 miesiące, żeby Was nie zanudzać. Poza tym mało czytam i naprawdę  nie opłacałoby się robić takiego krótkiego postu.
No i was zaskoczę w maju będę czytać tylko (tamtarara) KLASYKĘ i to prawdopodobnie tylko Polską, tak więc życzcie mi powodzenia.









Marzec

W marcu przeczytałam:
1. "Pułapka uczuć" -  Colleen Hoover -285 stron
2. "Czerwona królowa" - Victoria Aveyard   -488 stron [recenzja]
3. "Hamlet" - William Shakespeare -184 strony
4. "Odprawa posłów greckich" - Jan Kochanowski  -58 stron



Kwiecień

1. "Magonia" - Maria Dahvana Headley - 320 ston


Nie komentujcie kwietnia, to zbyt straszne, ale nie mogę na to nic poradzić. :(

Oprócz tego na blogu pojawiły się recenzje takich książek jak:


Skończyłabym tu Wam przynudzać moimi kiepskimi wynikami no, ale zostały mi jeszcze filmy i seriale. Tak mi się wydaje, że żadnego fajnego filmu nie obejrzałam, co najwyżej czekam na premierę. A interesuje mnie:

Legion samobójców


I oczywiście Zanim się pojawiłeś





Nie była bym sobą gdybym nie wspominała, że pierwszy sezon Shadowhunters dobiegł już końca i możecie się niedługo spodziewać mojej opinii na temat tego serialu. Już teraz mogę wam zdradzić, że całkiem przypadł mi do gustu. 




Kolejnym serialem na którego emisję czekałam długo jest Gra o tron. Tak bardzo nie mogłam się doczekać pierwszego odcinka, a teraz gdy jest już po nim, to po prostu WOW. Tutaj chyba raczej poczekam do końca sezonu, żeby opisać Wam te emocje. :D



No dobra kończę już tą żenadę.                                                
                                                     Do następnego :* 


*Taki tam cytat, żeby Was wprowadzić w nastrój. 

28 komentarzy:

  1. Spokojnie, mój kwiecień był podobny do twojego bo też przeczytaķam jedną książkę i zaczęłam drugą:( powodzenia w maju:*
    Pozdrawiam books--my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W rzeczywistości czytam bardzo dużo jednak jeszcze tych książek nie skończyłam, a w podsumowaniu umieszczam tylko te, co w danym miesiącu ukończyłam ;)

      Usuń
  2. Świetne podsumowanie ! :) Oby w maju pojawiły się u ciebie jak najlepsze książki ! :3 Pozdrawiamy https://agssymi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Banan wyskoczył mi na twarzy jak przeczytałam ten cytat;)
    Pozdrawiam cieplutko:*
    ksiazkowezamieszanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. "Zanim się pojawiłeś" muszę obejrzeć :D Również jestem wielką fanką "Gry o tron" i ze niecierpliwieniem czekałam na pierwszy odcinek szóstego sezonu i po obejrzeniu jestem zachwycona :D
    Zaczytanego maja!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba obejrzałaś teraz 2? Wyczekiwana chwila w końcu nadeszła :D

      Usuń
  5. Chętnie przeczytałabym "Zanim się pojawiłeś". A podsumowanie nie jest takie złe patrząc jaki mały procent polaków czyta. Trzymam za ciebie kciuki w maju :D I czekam na recenzje polskich klasyków :D
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polskich klasyków nie da się zrecenzować. XD Jest zły, bo nie jestem statystycznym polakiem :D

      Usuń
  6. Ja właśnie wczoraj oglądałam nowy odcinek "Gry o tron" i w sumie chyba nie jestem jakoś specjalnie zaskoczona, od zwykły odcinek. Z pewnością nowy sezon będzie świetny, ale spodziewałam się takiego wielkiego bum, przemiany Jona w umarlaka i jego ożywienia, haha :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się tego spodziewałam, kolejny odcinek jest już dużo lepszy! :D

      Usuń
  7. Cytat doskonale wprowadził mnie w nastrój, bo z Mistrzem i Małgorzatą spędziłem prawie cały kwiecień :P

    Pozdrawiam,
    http://kackiller.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie czytała tej książki, ale po tym cytacie wiem, że to musi być na pewno coś :D

      Usuń
  8. U mnie kwiecień też wypada słabiej - dwie książki, z czego jedna była dość pokaźna (Pani Noc od Clare) więc może to troszkę usprawiedliwia... W maju muszę się poprawić! Praca (plus seriale - a śledzę kilka) zabierają sporo czasu XD Idę nadrobić najnowszy odcinek GoT.
    A jak podobała się Magonia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta seriale zabierają mi większość czasu. :D "Pani noc" jeszcze nie czytałam, ale wiem jaka, ona jest gruba xd
      A co do Magoni recenzja już jest :)

      Usuń
  9. ''Czerwoną królową'' i ''Magonię'' uwielbiam! <3
    Czytałam ''Fangirl'' już dawno, ale dobrze wspominam tę pozycję.
    Nie martw się, w maju będzie lepiej!
    Buziaki,
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję! :D Magonia jest cudna :*

      Usuń
  10. U mnie też w kwietniu ciężko szło :/
    Niedługo też chcę taki post na blogu zrobić :)
    Pozdrawiam i wolnej chwili zapraszam do mnie:
    http://fanofbooks7.blogspot.com
    + Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nominowałam Cię do LBA:)
    Mam nadzieję, że odpowiesz.
    Pozdrawiam!

    http://napolceiwsercu.blogspot.com/2016/05/podsumowanie-kwietnia-lba3.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Rozwaliło mnie motto u góry xD Made my day :D

    OdpowiedzUsuń
  13. z cytatu śmiałam się ja głupia :D I serio spodobał Ci się Shadowhunters? Jak dla mnie to beznadzieja :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak podobało mi się. Nie jestem zbyt wymagająca no i potraktowałam to jako zwykły serial, a nie z ekranizowanie książki. :P

      Usuń
  14. Mój kwiecień także przeciętny, moc w maju! Oby było więcej pozycji:)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, to zostaw coś po sobie! To motywuje. :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.