piątek, 26 lutego 2016

[23] Bajki uzdrawiajki - Justyna Piecyk






Autor: Justyna Piecyk
Tytuł: Bajki uzdrawiajki
Liczba stron: 28
Wydawnictwo: Wydawnictwo wymownia 









Bajki motywajki takim określeniem można je też nazwać. Skojarzenie takie może nie przypadkowe, bo chyba głównie z tej przyczyny, że te bajki zostały napisane z myślą o dzieciach chorych. I nie tam na taką zwykłą grypę, lecz na raka. Samo to słowo przeraża, każdy też prawdopodobnie zna osobę, która chorowała, choruje na to może i jest to dla każdego strasznie nieszczęście, ale jak chorują dzieci, to jest to potworne, bo co takie dziecko zawiniło? Każdy wie, że życie takiego dziecka nie jest kolorowe jego życie to wizyta w szpitalu jedna za drugą. Pobyty w szpitalu są różne. I wszyscy robią to co mogą żeby umilić im czas.

 Pani Justyna Piecyk wpadła na świetny pomysł napisania właśnie dla tych dzieci specjalny zbiór kilku bajek, które sama przyozdobiła swoimi przepięknymi ilustracjami. Te bajki nie mają tylko na celu umilenia pobytu w szpitalu, mają nie tylko pocieszyć, one mają zmotywować do walki z chorobą. Poprzez historie roślinek, zwierzątek, które zachorowały i wyzdrowiały dają nadzieję dziecku, że i ono może być jak ten bohater bajki i uda mu się wyzdrowieć. Tym bardziej że te bajki są napisane w bardzo miły, sympatyczny sposób, jeśli można to tak nazwać i od razu przekonują do siebie czytelnika. Przepięknym dodatkiem do tych bajek są już wspominane przez ze mnie ilustracje, które są bardzo potrzebne, gdyż wywołują uśmiech na twarzy. Są narysowanie w taki przyjazny sposób. Na pewno takiemu zwykłemu czytelnikowi też się to spodoba, na te historie nie potrzeba wiele czasu wystarczy tylko 5 minut, aby przeczytać jedną z bajek młodszemu rodzeństwu, które po niej zaśnie. Autorka przez takie historyjki chce nam dać do zrozumienia, że jesteśmy potrzebni takim dzieciom. Nawet my tacy zwykli czytelnicy, którzy mogą choćbym na chwilę ich odwiedzić, przynieść książkę i im poczytać. To dla nich wiele znaczy.



Za możliwość przeczytania tych oto bajek dziękuję Wydawnictwu Wymownia


P.S.
Dołączajcie do grupy na Fb https://www.facebook.com/groups/576218669210071/

12 komentarzy:

  1. Uwielbiam te bajki. Pani Justyna pisząc je zrobiła coś fenomenalnego! Sądzę, że Bajki uzdrawiajki pomogłyby nie jednemu dziecku :)
    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może już nie "pomogłyby" tylko pomogły? :D

      Usuń
  2. Takie książki są bardzo potrzebne. Czytając je, dzieci mogłyby chociaż na chwilę zapomnieć o swojej sytuacji i przenieść się do tego bajkowego świata, w którym odnalazłyby radość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z tym, szkoda tylko, że tak mało osób pisze takie książki. ;/

      Usuń
  3. Bardzo się cieszę, że te bajki powstały z myślą o chorych dzieciach, które na parę minut zapomną o wszystkich problemach. Pozdrawiam
    zapoczytalna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak chociaż na chwilę zapomną o smutnej rzeczywistości. :/

      Usuń
  4. Cieszę się, że takie książki powstają. Dzieci, które są chore na raka mogą się na chwilę uśmiechnąć i pomyśleć, że powstało coś specjalnie dla nich.
    Jak dla mnie - pomysł bomba!
    Pozdrawiam i zapraszam na recenzję "Ognia i wody",
    Isabelle West
    Z książkami przy kawie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie powinniśmy pamiętać o tych chorych dzieciach. :D

      Usuń
  5. Bardzo pomysłowe książeczki. Przynajmniej dzieci na chwilkę zapomną, że są chore. ;)
    Buziaki. :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie, zapomną chociaż na chwilę. ;)

      Usuń
  6. Hej nominowałam Cię do LBA:)
    Szczegóły na moim blogu books--my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś, to zostaw coś po sobie! To motywuje. :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.