"Bad boy's girl" - Blair Holden

Ze wszystkich ludzi akurat ty, siostrzyczko, powinnaś wiedzieć, jak cienka jest granica między miłością a nienawiścią.

Niedawno dodałam post o "książkach" z wattpada i patrzcie właśnie przeczytałam kolejną tym razem realną, wydaną przez wydawnictwo. Jednego tylko nie rozumiem po co wydawcy umieszczają te chwytliwe slogany "83 miliony pobrań na wattpad". Jestem zdania, że nie jest to potrzebne, bo trochę można się zniechęcić i też od razu domyślić w jakim typie będzie książka.


Tak więc ta książka to typowa młodzieżówka, ale w takim razie czemu ją wydali skoro mamy na rynku ich tak wiele? Możecie zadawać sobie takie pytanie i postaram się Wam trochę przedstawić sytuację.

Tessa główna bohaterka posiadała przyjaciółkę, wroga, miłość życia i nadwagę, a może powinnam stwierdzić, że posiadała? Te ostatnie nie przeszkadzało jej tak bardzo póki jej najlepsza koleżanka stwierdziła, że nie mogą już się dalej przyjaźnić i została jej nowym wrogiem. A jak to dziewczyny lubią sobie często robić na złość to także zabrała jej miłość życia o imieniu Jay. Ona żeby trochę się odegrać, postanowiła wziąć się za siebie i schudnąć, jednak jakby jej kłopotów było mało, bo jej życie w szkole to masakra, chyba kojarzycie te wszystkie filmy o amerykańskich szkołach, bo to jest właśnie ten typ. I do miasta wraca jej wróg z dzieciństwa Cole, który uwaga staje się nagle bardzo miły. I tak główna bohaterka powoli przyzwyczaja się do nowej sytuacji co jest dla niej trochę trudne, bo Cole nagle nie wycina jej żartów wręcz przeciwnie pomaga jej nie być już pośmiewiskiem całej szkoły i również pomaga przeciwstawić się jej byłej przyjaciółce Nicole. I tak jak pewnie się domyślacie co z tego będzie. Love forever i te sprawy, jednak tego są aż 4 części. :O Ale spokojnie ja je dla Was przeczytam i powiem czy warto i czy się nie zanudzicie. Bo ja od tego tu jestem, żeby szukać dobrych książek, i ostrzegać Was przed tymi złymi.

Zazwyczaj czytając takie książki mam takie przemyślenia:
1. Czemu nie mam starszego brata, który byłby jak w tych wszystkich książkach czyli miał przystojnych przyjaciół, ostrzegał przed złymi kolesiami  i tak dalej.
2. Czemu te wszystkie główne bohaterki mają przystojnych sąsiadów, ja nawet nie mam sąsiadów . XD
3. Zawsze ich crush je dostrzeże i na końcu książki są razem.
Tak te książki są zbyt idealne i ta historia należy również do nich.

Lubię czytać takie trochę przeidealizowane historie, chyba jak każda dziewczyna nie mogę tu powiedzieć, że ta książka jakoś bardzo różniła się od innych z tego gatunku. Jej cel był prosty miała być lekka i miła do czytania i taka była. Dziwię się, że jeszcze pamiętam imiona bohaterów, bo zazwyczaj po lekturze takiego typu książek nie pamiętam zbyt wiele oprócz fabuły.
Jakiś wielkich zaskoczeń, zwrotów akcji to tego tutaj nie znajdziecie. To jest książka adresowana do młodszych czytelników ode mnie, którzy jeszcze wierzą w wiele idealne zakończenia, chociaż nie dla takich beznadziejnych romantyczek jak ja też. Książka jest zbudowana na takim trochę stwierdzeniu, że miłość i nienawiść dzieli cienka linia. I to naprawdę dobre wyszło, trochę też zastosowana metoda małych kroków przez Cola co było dobre, bo nie było czuć jakiegoś milowego skoku gdzieś po między rozdziałami jakby brakowało Wam połowy książki, wszystko było a miejscu. Trochę zdarzały się takie typowe błędy logiczne czy jakieś dziwne sytuacje, które nie miały jakiegoś logicznego sensu, ale jest to do przetrawienia.  Co więcej jest tu pełno uroczych i cute momentów na których moje serce się rozpływało. Chyba nie powinnam czytać takich historii potem mam życiowego doła, że nie mam takiego życia, żyję nadzieją, że to się zmieni.
Ta książka dostałą ode mnie wielkiego plusa za śmieszne momenty. Nie był ich wiele, ale jak już były to ożywiały całą fabułę co dla mnie stanowi bardzo dużo. Lubię jeśli książka powoduje u mnie jakiekolwiek reakcje, bo wtedy wiem, że się chodź trochę wczuwam. Trochę też mnie bawiło to, że bohaterka tkwiła w nieświadomości. Nie wiedziała, że pewne granice pozostały zatarte.

Już tak na zakończenie ta historia to typowa młodzieżówka, nie spodziewajcie się fajerwerków, ale znajdzie się tu wszystko od jak wspomniałam słodkich momentów po życiowe dramy. Nie oczekujcie od tej książki, że będzie ona czymś więcej niż guilty pleasure. Ja takie książki lubię bardzo czytać, bo nie są one złe i można się przy nich odstresować, spędzić miło czas i mam nadzieję, że Wy też spędzicie przy tej książce miło czas.