sobota, 6 czerwca 2015

3 seriale, które oglądamy

  Nic nie dodałyśmy z tematyki filmu, seriali więc pomyślałyśmy, że dodamy wam kilka seriali, które oglądamy lub też oglądałyśmy i uważamy, że są dobre. Niektóre są ekranizacjami książek, ale nie wszystkie.
Nie wszystkie też oglądamy, producenci zwyczajnie przegięli i mamy już tego dosyć. Tak więc zapraszamy do czytania.


1. "Gra o tron"
Dlaczego od tego zaczynamy? Bo może dlatego, że jest to ulubiony serial Natalki o, którym ona ciągle gada.
Tak, tak wiem, ale co ja poradzę, że ja to tak uwielbiam. OK. To o tym wam napisze Natalka, bo ja jestem w fazie zarażenia się miłością do tego serialu czyli nawet nie daje się przekonać.
Klaudusia dała mi wolną rękę w tym co mam napisać. I nie mam pojęcia co wam tu napisać. To może tak czytałam pierwszy tom książki dalej już nie (ubolewam strasznie) w serialu można napisać, że jestem na bieżąco. Leci teraz 5 sezon, a każdy sezon ma 10 odcinków zostałam tym zarażona od mojej koleżanki i wcale nie żałuje, że zaczęłam to oglądać. Jednak to nie serial dla ludzi "delikatnych" czasami pełny  brutalności i innych mrocznych scen. Jeśli ktoś ogląda to wie  o co mi chodzi to ja nie oglądam tego dla tych scen tylko , bo nie mam pojęcia kto zdobędzie władzę  w Westeros.Nie macie nawet pojęcia jakie to frustrujące.  Może pare słów dla tych co nie mają pojęcia o czym ja piszę. Otóż jest wymyślony kontynent ogólnie cały inny świat i na tym kontynencie - Westeros żyją sobie rody. Dokładnie 7 są zwaśnione ponieważ nie każdy lubi obecnego króla, który wszczął rebelie i przejął władze. I tak  *Spoiler* on ginie(wystarczy zaznaczyć) i rody zaczynają swoją grę o tron. To tak po troszku . Dam wam radę bezcenną NIE przywiązujcie się do żadnej postaci ja tak zrobiłam i co połowa moich ukochanych bohaterów, albo zginęła bądź stało im się coś złego i nie mogę tego przeboleć. Czasami siedzę i ubolewam nad tym, że nie giną postacie których nienawidzę. I ja się pytam dlaczego? O zapomniałabym jedno imię mojej najlepszej postaci  Daenerys. :)

Te słynne zdanie...

Matka smoków. Śliczne ma te smoki!                                                          


    2."Pamiętniki wampirów"
Czyli perypetie Eleny z dwoma przystojnymi wampirami: Stefan i Damon. W taki prosty sposób na opisanie fabuły tego serialu czyli coś z czym jedna z nas wytrwała aby do 4 sezonu.(Zgadniecie, która?).  Bo niema to jak wątek miłosny z serii nie wiem którego wybrać więc będę raz z jednym, a raz z drugim. I tak tam po prostu jest tyle wątków, że łatwo się pogubić. Ktoś umiera zaraz kogoś wskrzeszają, zamykają nie wiadomo gdzie. Liczne tajemnice, sobowtóry i tak dalej czyli wszystkie stworzenia jakie są możliwe obecnie w 6 sezonach, a każdy po 22 odcinki.  Obecnie nie orientujemy się w sytuacji, bo albo oglądamy jakiś wyrwany odcinek, albo nic.  Puki co naszą ulubioną bohaterką jest Bonie, która powinna być główną bohaterką zamiast Eleny, bo jest od niej o wiele lepsza.
Jeśli chodzi o książkę po przeczytaniu 4 tomów starczy, dość, nasze mózgi protestują. Jednak serial nawet nie jednej setnej nie równa się książce. Dzieje się o wiele więcej i jest dużo bardziej pokazany świat wampirów.
Niewątpliwie serial dla miłośników wampirów i trójkącików miłosnych.

Genialna Caroline.

Tak można zobrazować połowę serialu...


             
                                               3."Pingwiny z Madagaskaru"

Tak, tak możecie uznać nas teraz za dzieci, ale jak tu nie można oglądać króla Juliana? Serial animowany i do tego kontynuacja filmu Madagaskar. Cztery urocze pingwinki Skipper, Kowalski, Rico i Szeregowy są w zoo w Central Parku i tam mają misję ochrony wszystkich sąsiadów. Oczywiście nie wszyscy ich lubią, bo jak to oni lubią zajść za skórę. Rzecz jasna nie zabrakło utalentowanego, skromnego, pięknego króla Juliana wraz ze swoją świtą Mortem i Morisem. Julian dla Skippera, Ogoniasty przeszkadza pingwinom w ich tajnych operacjach. W serialu poznajemy pingwiny jeszcze bardziej dowiadujemy się trochę o ich przeszłości, o ich wrogach i innych ciekawych rzeczach. Nie będziemy się tutaj rozpisywać bo co można jeszcze napisać o tym świetnym serialu? Raczej niewiele trzeba go obejrzeć, bo nic nie zastąpi wam genialnych tekstów króla Juliana. :D

"Mienie władzy to obowiązek króla" 



"Suszymy ząbki panowie"




To już wszystkie seriale, które oglądamy. Może jest to mało, ale kiedy my coś zaczynamy oglądać i się w tajemniczymy w cały serial nagle koniec sezonu i trzeba czekać. Czekamy i potem nagle się już nam nie chce, albo uważamy, że to głupie. Teraz będziemy przymierzać się do kilku seriali i zobaczymy co nam się spodoba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu jesteś, to zostaw coś po sobie! To motywuje. :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.