poniedziałek, 11 września 2017

"CzaroMarownik" - kalendarz na 2018 rok




"CzaroMarownik" kalendarz od Wydawnictwa Kobiecego na rok 2018.  Może wydaje Wam się że za wcześnie myślimy o przyszłym roku, jednak on nieuchronnie się zbliża. Jest to kalendarz stworzony przez kobiety i dla kobiet, i to widać.


Nie mogę wniknąć czy on jest ładnie wydany, jakiej wielkości jest i czy jest praktyczny ze względu, że mam tylko wersję PDF. Którą dobrze się czytało. :D Niektórzy powiedzą, że kalendarz to kalendarz nie ma nic w nim wyjątkowego, ale to nie prawda. Nie jestem pewna czy ktoś chciałby wyjąć swój kalendarz, który się rozpada i pokazać go komuś.

Ten kalendarz ma bardzo prostą budowę, na początku znajdziemy horoskop na cały rok. Może nie było tego w wersji pdf, ale szkoda, że nie ma takiej strony wprowadzającej na każdy miesiąc coś w takim stylu jak się robi w bujo, ciekawie by to wyglądało moim zdaniem. Potem mamy już taki klasyczny wygląd kalendarza gdzie mamy dni tygodnia i bardzo dużo miejsca na notatki. Do tego każdy dzień ma swoje własne motto, którym możemy się inspirować. Przechodząc dalej mamy dużo takich wpisów, które urozmaicają nam ten kalendarz, jest też mnóstwo rad i porad takich jak na  przykład: "Szuka dobrych nawyków",  czy też dlaczego czarne kosmetyki są tak bardzo popularne. Tak, więc kalendarz zdecydowanie dla kobiet.

Wydanie to ma nadawać się idealnie do torebki, ale trochę się nad tym zastanawiam, bo kalendarz ma ponad 400 stron więc nie wiem czy nie będzie ciężki. A przecież każdy wie, że kobiece torebki są bez dna i jak czarne dziury- znajdziemy w nich wszystko. ;) Jednak jestem dobrej myśli. :D

Co mnie oczarowało w tym kalendarzu?  
Ja osobiście bez kalendarza jestem jak bez ręki, często zapominam o różnych drobiazgach dlatego staram się zawsze mieć przy sobie takie cudo. Oczywiście w tym wydaniu spodobała mi się okładka, którą mam nadzieje będzie można fajnie miziać. ;) Trochę zabrakło mi jakiś ozdóbek, które urozmaiciły by ten kalendarz, bo tak powiem, że jest on bardzo prosty w wyglądzie.  Ale z czystym sumieniem mogę go polecić na prezent, czy pod choinkę, czy na urodziny.
Mam nadzieje, że będzie mi się dobrze z niego korzystało, a wydawnictwo kobiece wyda w przyszłym roku równie ciekawy kalendarz jak ten. (Tylko proszę z innymi poradami, bo te naprawdę czytałam z zaciekawieniem.)  Mam nadzieję, że Wy też się nie zawiedziecie, no i możecie śledzić mojego instagram'a lub facebook'a, bo na pewno pokarzę kilka stron z wnętrza, żebyście mogli zobaczyć jak wygląda w środku. :D


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu  Kobiecemu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu jesteś, to zostaw coś po sobie! To motywuje. :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.